14.07.2012

A życie toczyło sie dalej...

Jak mówi staropolskie powiedzonko "chcesz rozśmieszyć Pana Boga, opowiedz o swoich planach..."
Miałem być na urlopie....
Miałem być na festiwalu w Węgorzewie...
Miałem być...
i co?
i dupatam, jak mawiała jedna z blogerek, która znikła z blogowiska...
Konieczność bycia figurantem na budowie zabrała urlop i przyjemność obcowania z muzyką... jaka ona by nie była.

11 komentarzy:

  1. I dlatego nic nie zaplanowałam i urlopu w tym roku nie będzie.
    nosicielka samotności

    OdpowiedzUsuń
  2. Do Nosicielka Samotności:
    ale w moim przypadku najpierw dostałem urlop, a potem mi go cofnięto:(

    OdpowiedzUsuń
  3. Całe szczęście u mnie, nie ma takiej opcji. Moje plany urlopowe są święte, a jestem na tyle mało istotną osóbką w firmie, że nikt mnie z jakichś mega ważnych powodów zatrzymywać nie będzie....

    OdpowiedzUsuń
  4. pewno urlopu mu się zachciało ... jeszcze by Ci się w d.. poprzewracało :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Królu... :) Jeszcze nie dodałam do linków, ponieważ nie ogarnęłam wordpressa na tyle, ale pamiętam i chcę, więc jeszcze trochę :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja mam urlop cały czas :))))

    OdpowiedzUsuń
  7. Do Kida:
    No to tylko pozostaje mi pozazdrościć... tej świętości:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Do Pineska:
    No chyba by mi się aż tak strasznie nie poprzewracało. Zresztą w każdej firmie, jak idzie o urlop, to firma się zawala, a jak o podwyżkę, to nie ma osób niezastąpionych...:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Do Kawalerka:
    Spokojnie poczekam, a nawet jak się nie pojawi całkiem, nie będę miał pretensji:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Do Marianna:
    Gdybym nie czytał Twojego bloga, to napisał bym, że zazdroszczę...

    OdpowiedzUsuń
  11. Tak mi się skojarzyło :) http://www.youtube.com/watch?v=0DMREQnq174

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli komentarz będzie zawierał spam, kod html, będzie obrażający innych komentujących, na pewno zostanie usunięty.